1982

W pierwszych latach po wojnie, zaodrzańska część Opola miała stosunkowo niewielu mieszkańców. Dominowały tu domki kilkurodzinne. Z czasem, gdy zaczęto budować nowe osiedla złożone z wielomieszkaniowych bloków, w szybkim tempie wzrosła liczba ludności w tej części miasta. W konsekwencji zaistniała potrzeba wybudowania w dzielnicy po lewej stronie Odry, nowego kościoła. Problem ten mieszkańcy Zaodrza wielokrotnie zgłaszali Ordynariuszowi Opolskiemu biskupowi Alfonsowi Nossolowi.

Pragnieniem Sufragana Opolskiego biskupa Wacława Wyciska było, aby Opole stało się miastem świątyń, których wezwania przypominałyby świętych, wywodzących się ze związanego ze Śląskiem rodu Odrowążów – Jacka, Czesława i Bronisławę. Obok budowanego wówczas kościoła św. Jacka, projektowano wzniesienie dwóch następnych – kościoła pod wezwaniem błogosławionej Bronisławy w dzielnicy Chabrów i kościoła pod wezwaniem błogosławionego Czesława na Zaodrzu. Pierwsze rozmowy Biskupa Ordynariusza z władzami miasta na temat budowy kościoła na Zaodrzu rozpoczęły się w 1982 roku. Po wyrażeniu wstępnego przyzwolenia, wskazano do wyboru trzy miejsca, na których mógłby powstać kościół, a mianowicie: niewielki stosunkowo plac przy ulicy Koszyka, gdzie obecnie znajduje się Zajazd Kasztelański; teren obecnego boiska szkolnego na skrzyżowaniu ulic Niemodlińskiej i Hallera, gdzie wcześniej znajdowało się miejskie wysypisko oraz obszar podmokłego wyrobiska gliny w pobliżu działek, przy obecnej ulicy Hallera. Żadna z propozycji nie była korzystna. Ostatecznie zdecydowano się jednak na wariant trzeci. Inż. arch. Zdzisław Budziński zaproponował zbudowanie okazałego, dwupoziomowego kościoła. On też opracował projekt architektoniczny budowli. Pomysł wydawał się atrakcyjny, chociaż niewielu wierzyło w powodzenie takiego przedsięwzięcia.
Prace organizacyjne związane z budową rozpoczął ks. Stefan Baldy, proboszcz Parafii pod wezwaniem Św. Krzyża w Opolu, której część miała wejść w skład nowej, parafialnej jednostki administracyjnej. Teren, na którym miał stanąć kościół, składał się z działek należących do siedmiu właścicieli. Z chwilą, gdy parafia katedralna mogła już nimi dysponować, przystąpiono do załatwiania formalności, które wiązały się z przekwalifikowaniem owych gruntów na cele budowlane. Okazały się one tak kosztowne, że na należności spłacano w ratach. Z myślą o nowej parafii, jesienią 1982 roku, został zakupiony w opolskim „Metalchemie” barak, który tymczasowo zmagazynowano w częściach przy opolskiej katedrze.