1996

Szczególnie pamiętnym wydarzeniem było nawiedzenie parafii przez Matkę Bożą w kopii Jasnogórskiego Obrazu, w dniach 25-26 czerwca 1996 roku. Wielu mieszkańców Zaodrza wykazało wówczas swoje oddanie i głębokie przywiązanie do Kościoła. Wykonano bezinteresownie wiele prac, składano ofiary. Główne uroczystości zostały zorganizowane w górnej, właściwej części kościoła, która odtąd stała się miejscem niemal wszystkich nabożeństw. Gośćmi uroczystości byli bp Ordynariusz Alfons Nossol oraz dwóch amerykańskich biskupów – John Yanta z San Antonio i Charles Crahman z Dallas z grupą polonijną z Teksasu, którzy przebywali wówczas w Polsce. Uczestniczyli przedstawiciele wielu zaprzyjaźnionych parafii oraz księża. Warto w tym miejscu wspomnieć wzruszający moment, kiedy na rozpoczęcie uroczystości kilkudziesięcioosobowa grupa mężczyzn z Zaodrza, którzy ochotniczo się zgłosili, odśpiewała Bogurodzicę. W sposób szczególny swoją obecność zaznaczyli żołnierze. Wystąpiła orkiestra garnizonowa 10 Sudeckiej Dywizji Zmechanizowanej i kompania honorowa. Żołnierze pełnili wartę honorową przy Obrazie przez całą dobę.

Ze względu na obecność jednostek wojskowych na obszarze objętym przez parafię, budujący się kościół miał w przyszłości pełnić funkcję kościoła garnizonowego. Problem został podniesiony dopiero z chwilą powstania w Polsce Ordynariatu Polowego. Wówczas na terenie Zaodrza rozpoczął swoją działalność kapelan wojskowy. Pierwszym kapelanem został ks. kpt. Zbigniew Dymitruk, ks. mjr Augustyn Rosły, ks. kpt. Henryk Kaczmarek.
Ważnym wydarzeniem dla wojska było nawiedzenie garnizonu opolskiego przez Matkę Bożą w jasnogórskiej ikonie, ozdobionej hetmańskim płaszczem. Miało ono miejsce w dniu 8 grudnia 1996 roku.
W roku następnym, Opole nawiedziła powódź. Zaodrze zatopione zostało 10 lipca. Woda zrujnowała wówczas całkowicie barak stojący przy kościelnym placu budowy. Fala wdarła się do piwnic plebani i dosięgła parteru. Zniszczone zostały pomieszczenia w dolnej części kościoła: kaplica, zakrystia, sale katechetyczne i biblioteka. Próby ratowania czegokolwiek z wyposażenia tych pomieszczeń odbywały się w warunkach dramatycznych. Proboszcz i kilku mężczyzn przenosili szaty liturgiczne i biblioteczne, książki z dolnej części kościoła do górnej, brnąc w szybko przybierającej wodzie. Z baraku proboszcz zdołał wynieść już tylko nieliczne dokumenty, zanurzając się niemal całkowicie w rwącym potoku.
Gdy woda nieco opadła, w dniu 12 lipca, w górnym kościele, który nie został zalany dzięki swojemu położeniu, odprawiona została msza święta. Uczestniczyła w niej garstka parafian. Pozostali, odcięci wodą, nie mogli przybyć. Przez pewien czas księża zmuszeni byli przepływać łódką przestrzeń między plebanią a kościołem. W tym trudnym okresie, 14 i 26 lipca, odwiedziło parafię Radio Maryja. Wyraziło w ten sposób swoją solidarność z ludźmi poszkodowanymi przez żywioł natury. Był to czas, kiedy mieszkańcom Zaodrza okazano wiele bezinteresownej pomocy. Wielką aktywnością i ofiarną postawą odznaczali się członkowie Parafialnego Zespołu „Caritas”, niosąc wsparcie potrzebującym.